Mountains

Hejka! 

Po prostu pomińmy rozpisywanie się na temat: ''Dlaczego tak długo nie pisałam''. Udawajmy, że jest to nie ważne. :D 

Nie muszę pisać, że w końcu zaczęły się wakacje.... (ale i tak to napisałam :D). Pierwszy weekend spędziłam wraz z moją rodziną w górach.

Było niesamowicie! Pomijając fakt, że byłam okropnie zmęczona. Osiem godzin chodzenia po kamieniach i różnych nie równych ścieżkach.... było okropne, ale jednocześnie cudowne. :D 

Udaliśmy się do Szklarskiej Poręby. W drodze powrotnej udało nam się zatrzymać się na spacer po jednym ze skalnych miast w Czechach. 

A wy co macie w planach na wakacje? :D 

It doesn't make sense

Hejka! 

Hymmm... Kiedy ostatni raz pisałam post? :O Wydaje mi się że co najmniej miesiąc temu. :P 

Nie ważne.... Przez ostatnie dni zastanawiam się, czy powinnam spróbować czegoś nowego. Na razie nie chcę nic pisać, ale często nad tym myślę, ponieważ jest to dla mnie ważna decyzja. ;) 

Co się działo przez ostatnie dni? No nie wiem..... W zasadzie to  sama nie wiem co się działo :O. Wiem tylko tyle, że mam się uczyć, ale cały czas to odkładam. :P Hahaha 

Mam jeszcze do  napisania kilka sprawdzianów i kartkówek, a tak  mi się nie chce! 

Czemu rok szkolny musi tak  długo trwać?  

Mam do polecenia Wam genialną piosenkę z cudownym teledyskiem . :3 Podziwiam tych ludzi.  

Summer 2015

Hejka! 

Aż jestem  zdziwiona, że ten długi weekend (który jak zwykle jest krótki) spędziłam tak aktywnie. Zazwyczaj jedyną aktywną czynnością podczas takich dni jest dla mnie przymusowe sprzątanie ;).

Tak jak wcześniej pisałam w czwartek byłam na kajakach, ale o tym  nie muszę w tym poście opowiadać. :) 

Następnego dnia wraz z przyjaciółką zrobiliśmy sobie piknik. Było mega przyjemnie. Dawno nie robiłam z nikim takiego czegoś. Jestem bardzo zadowolona z tego wyjścia.

W tą sobotę pojechałam nad jezioro. Oczywiście pogoda była cudowna. Zero chmurek, cieplutko.... czego tu więcej chcieć? Odpowiedź jest jedna..... kremu z filtrem UV. Do domu przyjechałam z lekkimi zaczerwieniami w porównaniu do mojej przyjaciółki. 

Co nie zmienia faktu, że w dalszym ciągu podobało mi się! 

Canoeing

Ahoj! 

Dojechaliśmy miejsce. Po krótkim czasie udaliśmy po kajaki. Czekała nas długa, męcząca i dużo wymagająca od nas trasa..... Dobra żartuję. 

Może i dopłynięcie do celu zajęło nam 3 godziny, ale nie żałuję takiego sposoby na spędzenie czasu. Było fantastycznie. (hahaha tym bardziej, że to mój brat wiosłował). 

W pewnych momentach wpadaliśmy na jakieś przeszkody, co sprawiało, że było jeszcze bardziej śmiesznie. Prawie udało mi się oberwać wielkim patykiem w twarz. :D 

Gdy przepłynęłam 10 km jedynym marzeniem było.... jedzenie. (hahhaha). 

Jeszcze jedną sprawą jest to, że chcę się z wami podzielić genialną piosenką. ;) 

June

Cześć! 

Czy tylko mi te ostatnie dni szkoły ciągną się w nieskończoność? 

Myślałam, że czerwiec będzie taki lekki, łatwy i przyjemny, ale oczywiście moje przemyślenia się nie sprawdziły. Dwa dni szkolne w tym tygodniu nauczyciele zawalili nam wieloma kartkówkami, sprawdzianami itp. Nie spodziewałam się tego.... 

Ale pomijając moje cudowne sprawdziany. Udało mi się załapać na Euroweek. Wycieczkę organizowaną przez moją szkołę. Nie wiem do końca na czym  będzie to polegać, ale i tak już nie mogę się doczekać. Uwielbiam rozmawiać po angielsku i doskonalić znajomość tego  języka. Tym bardziej, że może mi się to przydać na tegoroczne wakacje. 

A jak Wam mija czerwiec?